Będę wdzięczna za oddanie głosu w mojej kolejnej ankiecie, czyli jaka ilość zdjęć zadowoliłaby Cię po sesji zdjęciowej? Zakładam, że jest to zwykła pamiątkowa sesja portretowa dla 1 osoby.
Na początek małe ogłoszenia :)
Dla chętnych na sesje zdjęciowe – wszystkie terminy do 5 listopada mam już zajęte. Pisze do mnie bardzo wiele osób w sprawie terminu w październiku, ale nie mam ani jednego :( Niestety trzeba się ze mną umawiać minimum 2 tygodnie wcześniej.
Chętnych na listopad zapraszam, mogę działać w plenerze, jest także możliwość zrobienia zdjęć w mieszkaniu. Wypożyczam także suknie do zdjęć (takie jak w tym poście), wystarczy napisać :) Sesje w studio również możliwe.
Jeśli chodzi o TFP – tylko sesje topless.
Ostatnio mam Wam tyle do pokazania, ale nie chcę wrzucać na bloga codziennie jakichś nowych sesji, bo kto by to oglądał :) Więc wymierzyłam sobie, żeby co 4 dni pisać posta, ale przez to mam straszną obsuwę :( Dziś sesja z 23 września z Gdańska.
Mój wrześniowy wyjazd nad morze był niesamowitym spontanem. W sumie byłam w Trójmieście już dwa razy (w kwietniu i w czerwcu), więc zarzekałam się, że nie przyjadę. Ale tak sobie chodzę po maxmodels i trafiłam na Agnieszkę! Myślę sobie, kurczę, topless nad morzem, zachód słońca, pusta plaża… Piszę do niej! A Aga z Gdańska, no trudno, kupuję bilety na Pendolino i jadę do niej! Powiem Wam, że nigdy jeszcze czegoś takiego nie zrobiłam ;) Zazwyczaj wszystko planowałam pół roku wcześniej, dogadywałam, potwierdzałam… a teraz, gdy tylko Aga mi odpisała, że chętnie, to po prostu kupiłam bilety. No i oczywiście napisałam do Gabi, mojej niezawodnej noclegowni w Gdańsku, której z całego serducha dziękuję za przygarnięcie i przemiło spędzony czas <3
Kiedyś Gdańsk wydawał mi się tak odległy, a wyjazd nad morze to wyprawa minimum na tydzień. Teraz kupuję bilety na pociąg 2 tygodnie wcześniej za 50 zł w obie strony, piszę do znajomej, czy mogę przenocować kilka nocy, a potem po prostu jadę, najczęściej sama. Nie jest to jakiś problem, bo w pociągu siedzę jakieś 2,5 godziny, więc nawet nie zauważę, że już dojechałam :)
Wracając do sesji z Agą… Z Warszawy przywiozłam piękną suknię od Lady Elbereth, ale miała mi posłużyć tylko do wcześniejszej sesji z Karoliną Czajką :) Jednak uznałam, że skoro już ją wypożyczyłam i przewiozłam przez pół Polski (a zajęła mi połowę torby ;)) to wykorzystam ją na maksa! Więc jedną stylizację zrobiłyśmy właśnie w tej sukni.
Jestem bardzo zadowolona ze współpracy z Agą, mimo że tyle rzeczy nam nie wyszło… o słońcu mogłam zapomnieć, a tłumy ludzi na plaży uniemożliwiły robienie toplessów tuż nad morzem. Nie zraziłam się jednak, powycinałam w PSie ludzi z tła, śmieci z lasu i voila!
Dziękuję Agnieszka za świetną sesję i do zobaczenia następnym razem! :)
Zdjęcia w sukni nad morzem magiczne <3
PolubieniePolubienie
piękna modelka , cudowne zdjęcia ;)
PolubieniePolubienie
Przepiękne zdjęcia!
PolubieniePolubienie