Kasia

Jednym z moich postanowień noworocznych było zrobienie sesji w śniegu. Ostatnie śnieżne zdjęcia wykonałam w styczniu 2016 roku, miałam wtedy mega gorączkę, ale moje modelki jechały z Opola i nie mogłam ich zawieść. Czułam się koszmarnie, a zdjęcia w zamierzeniu wcale nie miały być zimowe, tylko akurat spadł śnieg, było mokro i mega zimno. Jak nietrudno się domyślić, sesja tylko pogorszyła mój stan zdrowia. Wróciłam przemoczona i przemarznięta z postanowieniem, że nie robię zdjęć w zimie w plenerze, bo to nie pora na foty i nie ma sensu poświęcać zdrowia. Dlatego też w 2017 i 2018 olałam delikatne opady śniegu i wcale nie miałam ochoty na zdjęcia. Ochota wróciła jednak zimą 2019, kiedy śniegu nie było, a w 2020 już naprawdę bardzo chciałam coś pofocić z białym puchem w tle, jednak nie było ani jednego śnieżnego dnia :D Dlatego w tym sezonie postanowiłam zrobić chociaż jedną zimową sesję i udało się! Gdy tylko zobaczyłam zapowiadane opady śniegu i szansę na sesję w wolną sobotę, od razu ogłosiłam się na instagramie i miałam szczęście, bo moje dwie sprawdzone modelki akurat miały wolne terminy. Dzięki temu udało mi się umówić z Kasią i Pauliną, co sprawiło, że spełniłam swoje postanowienie podwójnie :)

Oto pierwsza sesja z Kasią, której uroda bardzo pasuje do takiej zimowej scenerii, a w dodatku pięknie się pomalowała i ubrała, więc zdjęcia to prawdziwe sztosiki!

Reklama

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s