Paulina napisała do mnie w styczniu w sprawie sesji sensualnej. Zarzekała się, że nie ma doświadczenia, ale widząc kilka jej zdjęć od razu wiedziałam, że to nie może być prawda! Rzeczywiście miała za sobą tylko jedną sesję, ale gdyby każda modelka tak pozowała po jednej sesji… to świat byłby piękniejszy :) Okazało się na dodatek, że jesteśmy prawie sąsiadkami. Zdjęcia wyszły nam według mnie fenomenalnie. Paulina pozowała jak zawodowa modelka, świetnie przygotowała się do zdjęć, ja też miałam niezłe flow… :) Bardzo się cieszę z tej sesji i jestem przekonana, że nie jest to nasza ostatnia współpraca!