To nie pierwsza nasza sesja z Ewą i Darkiem, ale pierwsza w takim szerokim gronie! :) Poprzednio widzieliśmy się na jesiennej sesji, gdy mały Tomek był jeszcze w brzuszku. Z dwoma chłopakami zdjęcia są trudniejsze, zwłaszcza gdy jeden kipi energią. Na szczęście Tomek ma jeszcze mało funkcji, więc trzeba było tylko uważać, bo nie obślinił siebie i otoczenia, jednocześnie przekupując Dominika żelkami, by grzecznie pozował z rodzicami. Nie powiem, takie sesje to wyzwanie! 😅




















