Ślub Kasi i Damiana połączony z chrzcinami ich córeczki wspominam bardzo miło :) Co prawda dzień był bardzo gorący, ale za to piękna pogoda umożliwiła wykonanie fajnych zdjęć. Ślub był przepiękny i odprawiał go niesamowicie przesympatyczny, uśmiechnięty ksiądz. Wesele zleciało bardzo szybko, dzięki dobrej zabawie i świetnej, rodzinnej atmosferze podczas przyjęcia :) Schemat zabawy był troszkę inny, bo tort ślubno-chrzcinowy został podany tuż po pierwszym tańcu; odbyło się także bez oczepin, ale i tak impreza była super :) Bardzo dziękuję za wspaniały dzień i życzę Wam wszystkiego, co najlepsze oraz zdrówka dla Klary :)