W końcu spotkałyśmy się z Olą na zdjęciach :) Ja tylko czekałam, aż w końcu się zgadamy, bo obserwowałam ją od kilku lat i zawsze bardzo podziwiałam jej sesje, pełne gracji, sensualności i jakiejś… magii ;) Zastanawiałam się, czy to kwestia fotografów, czy miejsc, czy samej modelki, której byłam bardzo ciekawa! Gdy tylko do mnie napisała, od razu zaczęłyśmy się umawiać.
W zasadzie wszystkie ostatnie sesje zrobiłam w ciągu 4 dni, kiedy miałam tydzień buforu pomiędzy ostatnim egzaminem w sesji a obroną licencjata. Zostawiłam sobie ten czas na ewentualne przygotowanie do obrony, ale ostatecznie nie uczyłam się za wiele. Zaplanowałam za to dość spontanicznie kilka sesji, między innymi współpracę z Olą.
Spodziewałam się wielu rzeczy, ale i tak mnie zaskoczyła! Wesoła, energiczna, gadatliwa – przemiła osoba :) Pierwszy raz poznałam modelkę, która jest „twardsza” ode mnie :D Ja jestem osobą, która nie brzydzi/boi się robaków, pająków, węży, głębokiej wody, wysokości, jakiegoś syfu, brudu itp. Ale nigdy nie spotkałam modelki, która byłaby pod tym względem podobna, a wręcz – jeszcze lepiej znosiła minusy plenerów :P Ola bez słowa narzekania wchodziła do wody, zanurzała się w niej, brodziła na boso po błocie, patykach, kamieniach, nie mówiąc o jakichś smrodliwych glonach czy martwej rybie xd Kładła się na drzewach i wodzie, właziła w szuwary, tarzała w piachu – słowem: robiła wszystko, co tylko mogła, żeby zdjęcia wyszły pięknie. I takie są!
Dziękuję Oli za wspaniałą współpracę, dzielne pozowanie, a przede wszystkim wczucie się w naszą sesję, dzięki czemu zdjęcia mają klimat :)
Oczywiście podziękowania również w stronę Ani, która zrobiła piękny makijaż w niełatwych warunkach, a potem dzielnie pilnowała naszych rzeczy i dopingowała z brzegu <3
Backstage:
I na koniec zdjęcie backstage’owe przedstawiające Olę w pigułce:
Dziękuję za super dzień i piękne zdjęcia! <3 No i do zobaczenia następnym razem :)
Te zdjęcia na leżąco i stojąco w wodzie to istna magia i poezja :)
PolubieniePolubienie
Te zdjęcia na siedząco i stojąco w wodzie to istna magia i poezja :)
PolubieniePolubienie
Na prawdę świetne zdjęcia jestem oczarowany !!
Mam również pytanie, czy fryzury intymne modelki dobierają sobie same, czy Ty również w jakiś sposób ingerujesz w to ?
Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
nie wnikam w to
PolubieniePolubienie
Dwa zdjęcia na błękitnej łódce, i leżąca modelka w wodzie… Cudowne, na prawdę piękne :)
PolubieniePolubienie
i odziwo nie trzeba pokazywać cipki :) a jest piękne…
może w końcu coś do ludzi zacznie docierać w sumie jest pani jeszcze młoda
PolubieniePolubienie
Najpiękniejsze zdjęcia to te na łódce i w wodzie. :)
PolubieniePolubienie
Super😊😊😊
PolubieniePolubienie
Gdzie są takie modelki?! Zdjęcia nago w wodzie- WOW, WOW, WOW!
Podziwiam. Piękna sesja, modelka- idyllo. Sesja w ani 1% nie jest wulgarna- jest po prostu cudowna.
PolubieniePolubienie
wspaniała praca!
PolubieniePolubienie
piękne zdjęcia :)
PolubieniePolubienie
Gratulujemy pięknej modelce.To nie zasługa fotografów.Oni to ledwie nędzni reproduktorzy rzeczywistosci. Życzymy dalszych udanych sesji. A testosteron , cóż czasem go nawet brakuje ………mężczyznom.:-)
PolubieniePolubienie
Piękne zdjęcia, piękna modelka:-)
PolubieniePolubienie