Kolejny cudowny, wiosenny topless i moja druga sesja z kochaną Sarą – tę zdecydowanie wolę! :) Wiosna, kwiaty, słońce to coś, co lubię najbardziej. W dodatku udało nam się znaleźć miejsca, gdzie nikt nam nie przeszkadzał, nie gapił i nie zaczepiał. Jedynym, acz sporym minusem, był straszny atak kleszczy… :( Niestety przeszkodziło nam to w robieniu zdjęć w miejscu, które mi się marzyło. Musiałyśmy trochę improwizować, ale myślę, że i tak wyszło bardzo fajnie! Dziękuję Sarze za dzielne marznięcie, za pozowanie z kleszczami i kolejną przemiłą współpracę :)
Makijaż do sesji wykonała Alicja Żarnowiecka :)
Dziękuję bardzo za cudowną sesję! :)
Ładne cycory!
PolubieniePolubienie
Jak dla mnie najlepsze akta które wykonałas , każde zdjęcie mnie zachwyciło , a w dodatku te włosy i makijaż po prostu cudo , na tle z tym białym drzewkiem po prostu aż brak słów brawo brawo 😉😉
PolubieniePolubienie